Do wczoraj mogli zgłaszać się chętni na stanowisko dyrektora Opery Wrocławskiej. Zwycięzcę konkursu poznamy do końca kwietnia. Zastąpi on Ewę Michnik, która w czerwcu pożegnalnym koncertem zakończy 21-letni okres kierowania wrocławską instytucją.
Nieoficjalnie mówi się, że Janczaka mocno wspiera odpowiedzialny za kulturę na Dolnym Śląsku Tadeusz Samborski. Widziałby go w parze z Aleksandrą Kurzak, śpiewaczką operową związaną z Metropolitan Opera w Nowym Jorku, ROH Covent Garden z Londynie czy Wiedeńską Staatsoper. Gdyby wygrał konkurs, ona zostałaby szefem ds. artystycznych opery.
Rywalizacja będzie trudna, bo mocne poparcie Ewy Michnik ma dyrygent i śpiewak Marcin Nałęcz-Niesiołowski, były szef Filharmonii Podlaskiej, gdzie skonfliktował się z załogą.
Ale kolejka jest dłuższa. Do konkursu zgłosili się także: Jacek Gawroński, który w latach 2008-2015 pracował jako szef wydziału kultury w urzędzie marszałkowskim, skrzypek Waldemar Olszewski związany z Filharmonią Opolską, Jan Maślankiewicz-Pogány, założyciel Orkiestry Kameralnej “Camerata-Wrocław” i dyrektor generalny Międzynarodowego Brahms Festiwalu we Wrocławiu, oraz waltornista Dariusz Mikulski, który w latach 2005-2010 pełnił funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu.»
koz
Gazeta Wyborcza – Wrocław online